Księga gości

	Nr 583 Dopisano: 28.10.2006
Lubię Pana, Panie Czerstwiak. Dodaje Pan ikry i kolorytu tej księdze. Jeżeli nawet nie zgadzam się z tym co Pan pisze to i tak z sympatią czytam Pana. … może tylko trochę mniej promili, bo szkoda zdrowia . Proszę nie przejmować się tymi wszelkimi polemikami prowadzonymi z Panem przez innych gości księgi, te inne wpisy są często tak pokrętne, że nawet po wielokrotnym czytaniu, ani rymu, ani sensu. Z pełnym szacunkiem dla właściciela strony.
Autor: Wielbicielka P. Czerstwiaka

	Nr 582 Dopisano: 28.10.2006
ciepła barwa głosu, świetna dykcja, rewelacyjne teksty i dużo dużo wspaniałych wrażeń, ot prawdziwa uczta duchowa nie tylko dla takiego wrażliwca jakim jestem - wielkie dzięki! w tekstach często pojawia się anioł, zatem niech Cię prowadzi ten najlepszy z najlepszych. serdecznie pozdrawiam.
Autor: Grawina

	Nr 581 Dopisano: 28.10.2006
"Szczęście trzeba rwać jak świeże wiśnie..."
Autor: czerstwiak

	Nr 580 Dopisano: 26.10.2006
zZelona Gałązko.Na ..przeobrażenia jak Pani powaiadasz tro chyba jestem zbyt stary,raczej niereformowalny .Pozdraiwam Panią serdecznie ,że jesteś w naszym polskim grajdołku i nikt ciebie nie zamordował.
Autor: czerstwiak

	Nr 579 Dopisano: 26.10.2006
Dostrzegam w osobie Majki kobietę o dużej wiedzy i wrażliwości. Z zaciekawieniem czytam jej posty. Kolega Czerstwiak prowadzi wewnętrzny dialog. Jestem pilnym czytelnikiem wszystkiego co tu pisze. I kibicem jego ewentualnych przeobrażeń. Zawsze imponowały mi osoby, które próbują przekraczać granice swoich niedoskonałości. Pięknego dnia dla Wszystkich Gości Księgi :)
Autor: Zielona Gałązka

[ podstrona 232 z 348   początek ... | 230 | 231 | 232 | 233 | 234 | ... koniec ]