Leszek Wójtowicz - strona główna
StartWydarzeniaBiografiaMP3GaleriaTeksty piosenekMediaBlogKsięga gościLinkiKontakt
 Księga gości
Wpisz się
Nr 1738
Dopisano: 7.03.2023
Tadeuszu, rzadko tu zaglądam i stad to karygodne opóźnienie. Czym mogę Ci służyć?
Autor: Leszek Wójtowicz

Nr 1737
Dopisano: 17.01.2022
Leszku, proszę o kontakt. Pozdrawiam. Bądź zdrów.
Tadeusz Krok.
Autor: Tadeusz Krok

Nr 1736
Dopisano: 14.02.2021
Dziekuje bardzo Panie Leszku ,slowa Panskich piosenek dzwecza mi glowie od 81 roku , ciagle szukam Piesni ktorej slowa brzmialy "Mondrych Wladcow daj nam panie " mysle ze bardzo aktualne i trafne na obecne czasy Pozdrawiam z ny
Autor: Feliks Swierzewski

Nr 1735
Dopisano: 17.12.2019
Witam,

jako małe dziecko w latach 80-tych sluchalem nagrań na szpulowym Grundingu z kabaretami Laskowika, Smolenia oraz artystów z"Piwnicy pod Baranami". Był tam tez bardzo fajny utwor chyba wciąż na czasie pod tytułem FRANK. Czy jest szansa aby można go było gdzieś odnaleźć na jakiejś Pańskiej płycie lub w formacie mp3? .... Było by bardzo miło znowu go usłyszec po tylu latach bo jakoś ciągle chodzi mi po głowie jej ostatnie frazy ... bo zaczeliśmy go znów dobrze dzielić..... Było by miło.

Pozdrawiam
Marek

Panie Marku, przepraszam, że odpisuję z takim opóźnieniem. Kłopot polega na tym, że musiałbym zgrać ze starej kasety, a na to pomimo pandemii po prostu nie mam czasu. Zamieszczam tekst i zwracam uwagę na taki oto szczegół, że wspomniane przez Pana słowa "Tu podobno ma już nie zabraknąć chleba, bo zaczęliśmy go dobrze dzielić" śpiewałem z dużą dozą ironii. Zwłaszcza "podobno" i "dobrze dzielić". Pozdrawiam

FRANK

Ależ Cię nosiło po świecie Frank
Mieszkałeś w samym centrum Manhattanu
Miałeś tam nawet swój własny bar
W którym pić mogłeś choćby do rana

I byłeś tam gdzie strzelać znaczy żyć
Widziałeś śmierć i najpiękniejsze kwiaty świata
W ruletę grałeś jak sam diabeł
A samochodów nie doliczyłbyś się dziś

I powiedz czy to prawda
Że pewien gatunek małp
Kiedy ukradnie kolbę kukurydzy
Ucieka trzymając ją pod pachą… jak parasol

Ty nawet wiesz gdzie leży cała kupa złota
Na granicy między Zambią a Zimbabwe
Tyle razy tam jeździłeś range roverem
Tyle razy w różne mętne sprawy wpadłeś

Ale zawsze wygrzebałeś się na wierzch
Byłeś wszystkim po kolei jak leciało
Kiedy mówisz to aż trudno Ci uwierzyć
By ktoś przeżył tyle w parę lat

I powiedz czy to prawda
Że gdybyś mógł
To tankujesz benzynę
Pakujesz samochód
I zatrzymujesz się… dopiero za granicą austriacką

Jednak zostań spróbuj ten ostatni raz
Tu podobno ma już nie zabraknąć chleba
Bo zaczęliśmy go dobrze dzielić
No więc pomyśl nim Cię znowu pogna w świat

Leszek Wójtowicz jesień 80’
Autor: Marek

Nr 1734
Dopisano: 24.04.2019
Szacun Panie Leszku , miałem okazję poznać Pana w piwnicy i uścisnąć dłoń , należę do tych którzy meli okazję i przyjemność oglądać i słuchać Skrzyneckiego , Demarczyk i na przestrzeni lat całą plejadę piwnicznych artystów w tym Pana , to są niezapomniane chwile a atmosfera piwnicy jest fantastyczna , tego nie da się opisać . Piotr Skrzynecki-tacy rodzą się czasami i czasami potrafią zrobić coś niesamowitego , bo zebrać takich artystów i zrobić taki kabaret/występ/koncert .... jak wy to robicie w tym Krakowie? od 25 lat , raz w roku jestem na koncercie w piwnicy a po nim nie mogę dojść do siebie. Panie Leszku zdrówka życzę i tej Pana pasji i werwy w trakcie wykonywania utworów . Pozdrawiam , w tym roku też będę.
Autor: Włodek

[ podstrona 1 z 348   | 1 | 2 | 3 | 4 | 5 | ... koniec ]

Wpisz się
Copyright © 2024 Leszek Wójtowicz. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Wykonanie strony Website