Księga gości

	Nr 479 Dopisano: 26.09.2006
Zawsze zaczynam lekture strony od blogu, dzis niestety polecialam od razu do ksiegi... Wojewodzki zawzse byl dla mnie idiota niewyjetym, nawet trudno tu mowic o szolmenie, to po prostu zwykly cham i prostak zerujacy na pociagu pospolstwa do tanich sensacyjek. Kiedys sie zastanawialam, dlaczego TV przeniosla ciekawsze programy na tak pozna pore - odpowiedz byla banalnie prosta - czas antenowy po dzienniku to rarytas, to ogladalnosc rekordowa, to czas igrzysk a nie jakies tam kino europejskie czy teatr telewizji na swiecie. Troche ponad dwa lata temu, gdy jeszcze w Niemczech bylam, ichniejszy brukowiec doniosl wiadomosc z Polski - nie bylo tam niczego o naszej sytuacji politycznej czy o innych podobnych temu rzeczach - tryumfalnie obwiescil, ze sprzedaz pismidla pod tytulem ' Fakt' wyprzedzila rekordowa sprzedaz 'Gazety Wyborczej' i nie bylo w tym zadnej przesady. Wiadomo nie od dzis, ze tylko sensacja i chamstwo znajda pozywke u szerokich mas i dlatego podstarzale lowelasy typu Wojewodzki beda mialy ogladalnosc, przy tym myslec nie trzeba, bo myslenie czasem bardzo boli... Pozdrowienia
Autor: tees

	Nr 478 Dopisano: 26.09.2006
Szanowna autorko pod tytulem 'Janeczka' To ja poprosze o te wzniosle przemyslenia Twego autorstwa, nie watpiac, ze przy lekturze wyzej wymienionych skrzydla mi urosna i zasniecie mi grozilo nie bedzie. Co do salonow i obecnosci tam Czerstwiaka -nie zauwazylam niczego niestosownego w przebywaniu tam tegoz wlasnie, ale jako, ze nie mam zarliwosci wlasciwej neofitom typu szanownej nad wyraz Janeczki, to i mylic sie pewnie moge... I jak zwykle pozdrawiam bywalcow stalych i ogladaczy serdecznie.
Autor: tees

	Nr 477 Dopisano: 25.09.2006
Czerstwiak.Moze nieco póżno odnoszę się do Twojego tekstu,otóż-nie czuję się spanikowana.To,że określiłam swoje samopoczucie jako niepewne,wyniknęło li tylko z ciężaru tematów,które są podnoszone u Szanownego Gospodarza,a w których ty wiedziesz prym.A że Gospodarz znamienity i utalentowany potwierdzam z całym szacunkiem dla Niego.A propos jeszcze mojej niepewności,to wynika ona z zagmatwanej sytuacji w kraju,gdzie niestety-człowiek człowiekowi wilkiem.Nawet za najblizsze sto lat nie osiągniemy w ten sposób zgody,bowiem jak wieść niesie ,gdzie dwóch Polaków-tam trzy zdania,hihihi.Pozdrawim ciepło,bo i jesień łaskawa dla nas i pociesza strapione głowy swiatłem słonecznym.A wiec,więcej światla...
Autor: jolka_fasolka

	Nr 476 Dopisano: 25.09.2006
Witam Pana.Co odwiedzę stronkę,to wpisy Pana Czerstwiaka, zastanawiam się ,jak to sie stało,że trafił na salony taki marny literat.Wydaje mi się,że stronka powinna służyć do bardziej wzniosłych przemyśleń.Proszę wybaczyć,za ten wpis,ale te wypociny już mnie nudzą.Serdecznie pozdrawiam,życzę zdrówka,powodzenia w dalszej pracy twórczej,wszystkiego dobrego.
Autor: Janeczka

	Nr 475 Dopisano: 24.09.2006
Wpadlam na chwile by pozdrowienia z andyjskich szlakow poslac a tu bardowskiej lektury co niemiara. Odloze czytanie na jesienne wieczory w domu. Pozdrowiam wszystkich bywalcow z Bardem na czele i usmiechem dla Czerstwiaka co znowu dwa grosze wrzuca do Ksiegi. Maryle i jej Rodzine w szczegolnosci i po przyjacielsku sciskam i do milego * zobaczenia * w ojczyznie :)
Autor: Zielona Galazka

[ podstrona 253 z 348   początek ... | 251 | 252 | 253 | 254 | 255 | ... koniec ]