Księga gości

	Nr 1608 Dopisano: 23.11.2008
I co tu dodać po słowach Maryli i Jurka? Podobnie jak Oni odebrałam te zaczarowane dwie godziny recitalu. A jednak coś dodam - Bard nie tylko czaruje swoimi balladami czy nastrojem - czaruje też piękną polszczyzną... Dla mnie ogromna przyjemność, bo jakże często cierpię, słuchając ludzi wypowiadających się publicznie, dla których sprawne posługiwanie się językiem ojczystym powinno być obowiązkiem. Pozdrawiam Cię Leszku serdecznie i pozdrowienia zostawiam dla Twoich Gości.
Autor: sosenka1

	Nr 1607 Dopisano: 22.11.2008
Ponad dwie godziny wzruszeń, wspomnień, radości, pięknej goryczy. Tego opisać się nie da... A po przebudzeniu uparcie dźwięczące słowa: Choćby się zatrząsł dom... i wiele innych :) Leszku, dziękujemy za cudowny, czarodziejski wieczór.
Autor: Maryla i Jurek

	Nr 1606 Dopisano: 11.11.2008
Czasami każdy może popełnić błąd. Ważne, aby umieć się dogadać . Pozdrowienia dla Barda, Pawdzica i wszystkich, którzy tu zajrzą :) A dziś do Krakowa przybyli ułani. i nikt już nie zasłaniał okiennic, nawet w Kielcach.
Autor: Maryla

	Nr 1605 Dopisano: 10.11.2008
Poznaliśmy się w tak nietypowy sposób, nie zapomnę tego nigdy.Już koledze z Krakowa opowiedziałem o tym.POZDRAWIAM
Autor: .PRAWDZIC.

	Nr 1604 Dopisano: 6.11.2008
Słowa uznania dla Ciebie,Leszku.Przyznaję iż talent w sobie kryjesz wielki.Pozdrawiam cieplutko i proszę - twórz jak najwięcej...
Autor: Danuta

[ podstrona 27 z 348   początek ... | 25 | 26 | 27 | 28 | 29 | ... koniec ]