Leszek Wójtowicz - strona główna
StartWydarzeniaBiografiaMP3GaleriaTeksty piosenekMediaBlogKsięga gościLinkiKontakt
 Księga gości
Wpisz się
Nr 374
Dopisano: 20.08.2006
Góry kocham ale moje nogi niechętnie mnie niosą na szczyty. Odczuwam dotkliwie konflikt interesów wewnątrz samej siebie..
Bo dusza mi śpiewa ciszą lasów , serce me pachnie skoszoną na polanach trawą , oczy zieleńsze są od puszystego mchu a nogi wredoty nieusłuchane głośnym stąpaniem przedrzeźniają niewinnego dzięcioła na rozłożystym klonie.
Próbuję harmonizować całe to moje anatomiczne towarzystwo przekupując obolałe stopy obietnicą ostatniego podejścia i wkrótce zachwycającego widoku Tatr i Dunajca. Tylko na takie cuś reagują bo na jagody się uodporniły w zeszłym roku.
Po posesji Akiko oprowadziła mnie Maria - oddana i zaufana gospodyni -zaś sama Japonka nieobecna w tym czasie załatwiała sprawy w urzędach. Jakież było moje zdziwienie kiedy zszedłszy już z gór zobaczyłam jej auto zaparkowane tuż obok mojego. Była sobie siedziała Akiko na zydelku i piła kompot z rabarbaru.
O tym spotkaniu opowiem Wam za kilka dni jak już ułożę zdjęcia.

Nie mniejszym przeżyciem acz innej natury było dla mnie odwiedzenie w Łopusznej grobu księdza profesora i poznanie jego kart historii w domu zwanym Tischnerówką.
Zgromadzone są tu jego zdjęcia z całego życia , świadectwa i indeksy , dewocjonalia i przedmioty codziennego użytku. Także jeden ważny dla księdza profesora obraz artysty malarza Mariana Gromady , który księdzu spodobał się bardzo i został mu podarowany przez autora.
W tytule obrazu jest napisane :
" Byli chłopcy byli ale się minęli - my też się miniemy za maluczką chwilę ".
No to zabieram się do pracy.

Serdecznie pozdrawiam Wszystkich czupurnych i łagodnych w swej tu obecności i życzę przyjemnego niedzielnego wieczoru :):):)
Autor: Zielona Gałązka

Nr 373
Dopisano: 20.08.2006
Urocza Gałązko, napisz, proszę, cos więcej o tej wyprawie. Pozdrowienia.
Autor: hb

Nr 372
Dopisano: 19.08.2006
Pojechałam do Akiko.. Spotkałam Grob księdza Profesora..
Autor: Zielona Gałązka

Nr 371
Dopisano: 19.08.2006
dobiłeś mnie głębią swojej wypowiedzi, jednak sie NIE myliłem, nic tam pod spodem nie ma...
Autor: henuś

Nr 370
Dopisano: 19.08.2006
Gieniuś.Posłuchaj pustostanie umysłowy.Pewnie gdyby Twój lekarz z wariatkowa miał szczegółowo opisać Twoje schorzenia umysłowe to by musiał epikryzę na papierze podaniowym napisać.Na normalnym wypisie zabrakłoby miejsca gdyby chciał to wszystko opisać w zgodzie ze stanem faktycznym.Grzeczny jestem dla grzecznych . Do widzenia się z Panem.
Autor: czerstwiak

[ podstrona 274 z 348   początek ... | 272 | 273 | 274 | 275 | 276 | ... koniec ]

Wpisz się
Copyright © 2025 Leszek Wójtowicz. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Wykonanie strony Website