|
|
|
Księga gości Wpisz się
|
Nr 1388
Dopisano: 16.08.2007
|
Szukam radości w tym zwariowanym (politycznie) kraju.
Vincent Amigo, Al Di Meola, Tommy Emanuel i Jarosław Śmietana dali taki popis we Wrocławiu, że hej. A towarzyszyło im wielu jeszcze wspaniałych gitarzystów jazzowych, flamenco i gipsy. W ciągu czterech festiwalowych dni, łącznie wystąpiło 38 muzyków z Europy, Ameryki i Australii.
A jeszcze zwiedziłam przepiękną aulę Leopoldina na Wrocławskim Uniwersytecie. Wkrótce napiszę o tym wszystkim na mojej stronie a tymczasem pozdrawiam bardzo serdecznie Gospodarza i jego Gości:) |
Autor: Zielona Gałązka |
|
Nr 1387
Dopisano: 15.08.2007
|
Twoje, Bardzie, komentarze w blogu i wpisy Gości utwierdzają mnie w przekonaniu, że są jeszcze normalni ludzie w tym kraju.
I co nam normalnym z tego, że niektóre wydarzenia były do przewidzenia?
"...Ja nie liczę Twych wad
Ale pytam od lat
Jaki jesteś naprawdę mój kraju..."
Niech cytat z Twojego utworu (mam nadzieję, że bezbłędny) oddaje moje pytania, rozterki, żal....
Dzisiaj piękne święto.
Pogoda też na dzisiejszy dzień odświętna i uśmiecha sie do nas słonecznie.
Miłego świętowania i radości z pięknego sierpniowego dnia - życzę Tobie, Leszku, i Twoim Gościom.
Pozdrawiam serdecznie. :):) |
Autor: sosenka1 |
|
Nr 1386
Dopisano: 15.08.2007
|
Kolejny "ulubieniec" spadł ze stołka :) Co to się porobiło... Coraz ciekawiej.
Wszystkich pozdrawiam świątecznie. A Tobie, Bardzie, dodatkowo wielki zielony bukiet przesyłam :)
Mam nadzieję, że kiedyś powstanie utwór, który będzie zwiastunem dobrych wydarzeń. Teraz posłucham jeszcze "Modlitwy na trudne czasy", aby nie stracić nadziei. |
Autor: Maryla |
|
Nr 1385
Dopisano: 14.08.2007
|
Dziękuję, dziękuję, dziękuję! Jaka szkoda, że zajrzałam na Pana stronę dopiero teraz, ileż zmarnowanych chwil. Jestem zachwycona i po raz pierwszy w życiu żałuję, że nie mieszkam w Krakowie, żeby móc słuchać Pana po pierwsze - "na żywo", po drugie - "na bieżąco". |
Autor: elmanie |
|
Nr 1384
Dopisano: 13.08.2007
|
Witam!
Żal i zniechęcenie ogarnia, bo trudno jest dojrzeć światełko w tunelu, gdy tunel zasypany do cna. Czy nie jest ironią losu, ze tak dużo ludzi widzi to wszystko co sie wyrabia, cały ten śmieszny pseudopolityczny świat, a potem gdy trzeba będzie dac wyraz temu, że się to widzi.... wybierze V Kaczoland.... i nie wiadomo farsa to, dramat, czy tragikomedia? |
Autor: Aga | [ podstrona 71 z 348 początek ... | 69 | 70 | 71 | 72 | 73 | ... koniec ] Wpisz się
|
|