|
|
|
 Księga gości Wpisz się
 |
Nr 1218
Dopisano: 25.04.2007
|
Szanowny Panie Tomku!
Tegoroczną podróż sentymentalną do Polski mam już za sobą. Polska przywitała mnie srogą zimą, ale widoki Krakowa i Kazimierza nad Wisla oraz gromadki witających mnie Przyjaciół spowodowały, że mimo panującego mrozu zrobiło mi się cieplutko w okolicach serca. Przyznam, że trochę zazdroszczę Panu tej wiosennej wyprawy chociaż... wymarzył ją Pan sobie, a marzeń nie należy zazdrościć, zwłaszcza tych które się spełniają... Kiedyś spytał mnie Pan dlaczego zadedykowałam właśnie Panu kilka romantycznie nostalgicznych strofek... Teraz, gdy widze Pana radość spowodowaną rychłym wyjazdem do Polski odpowiem: w każdym Pana wpisie doławiałam skryte nutki tęsknoty bardzo podobne do moich... Kiedyś miałam 16-letnią przerwę w przyjazdach do Polski i pamiętam jak dziś, że gdy po tej długiej i ciężkiej przerwie znalazłam się nagle w środku skąpanego słońcem tatrzańskiego lasu pachnącego żywicą i mchami - łzy poleciały mi same. Był to mój ukochany zapach zapamiętany z dawnych lat i długo długo pojawiał się tylko w moich snach... To tyle.
Przesyłam maciejkowo-konwaliowo... rozmarynowe pozdrowienia i życzę Panu samych wspaniałych i słonecznych dni pod polskim niebem. |
Autor: figlarna_ewka |
|
Nr 1217
Dopisano: 25.04.2007
|
W książce-wywiadzie ("nie ogarniam świata") przeczytałam takie słowa R.Kapuścińskiego: ..."gdy rozpoczął się pucz, w klinice rządowej leżała matka Janajewa, już staruszka. Gdy tylko radio podało, że na czele nowej władzy stoi Janajew, to wokół jej łóżka zebrał się tłum pacjentów i zaczął jej gratulować.(...) Gdy po dwóch dniach przewrót upadł, ci sami ludzie zażądali usunięcia tej staruszki ze szpitala. Bo to przecież matka tego zdrajcy Janajewa..."
To dziwny kraj, ta Rosja. I jeszcze dziwniejsza ludzka mentalność Rosjan. Może Jelcyn nie mógł zdziałać więcej?
Pozdrawiam Gości i Gospodarza :)) |
Autor: Majka |
|
Nr 1216
Dopisano: 25.04.2007
|
| Panie,przyzwoity z Pana człowiek. |
Autor: "Carlos Santana" |
|
Nr 1215
Dopisano: 25.04.2007
|
To świetne i zaskakujące zakończenie - rozmowa w zaświatach Borysa Jelcyna z Ryszardem Kapuścińskim ! Oczyma wyobraźni widzę, jak rośnie wokół Nich wianuszek słuchaczy, bo rozmowa ciekawa i skrzy się dowcipem. Ale wódeczka? Myślicie, że to mozliwe?
Pozdrawiam Cię Bardzie serdecznie, uśmiech przesyłam i pozdrowienia dla Gości zostawiam. |
Autor: sosenka1 |
|
Nr 1214
Dopisano: 25.04.2007
|
| Witaj Bardzie - witaj po trudnym dniu |
Autor: Zielona Gałązka | [ podstrona 105 z 348 początek ... | 103 | 104 | 105 | 106 | 107 | ... koniec ] Wpisz się |
|
