Leszek Wójtowicz - strona główna
StartWydarzeniaBiografiaMP3GaleriaTeksty piosenekMediaBlogKsięga gościLinkiKontakt
 Księga gości
Wpisz się
Nr 1043
Dopisano: 5.03.2007
Zielona Gałązko, jak pięknie napisałaś. Dziękuję i chylę czoła.
Po Tobie już nie ośmielam się pisać.
Znów posłucham "Mojej Modlitwy" oddając hołd zmarłemu Artyście.

O-błędne _koło, Nomad 04 - pozdrawiam serdecznie
Autor: sosenka1

Nr 1042
Dopisano: 5.03.2007
Tadeusz Nalepa nie żyje.
Kiedy przed chwilą usłyszałam tę wiadomość - odebrało mi mowę..
A przecież mam świadomość nieuchronności ludzkiego losu.
Tadeusz Nalepa - kompozytor i gitarzysta bluesowy.
Od 40 lat zaznaczał artystyczną obecność na polskiej scenie.
Założył formację Blackout, która potem przekształciła się w Breakout.
Solistka tego zespołu - Mira Kubasińska odeszła do Nieba dwa lata temu.
Dorastałam na tej muzyce.Towarzyszyła mi zawsze.
Ostatnie lata Tadeusz Nalepa bardzo chorował. Przygasł w obliczu cierpienia jego głos.
Zawsze jednak pozostanie dla mnie protoplastą polskiego bluesa.
Dziękuję Ci Tadeuszu, że byłeś w moim sercu tyle lat.
Że uwrażliwiałeś moją duszę wspaniałą muzyką.
Szerokiej, dobrej podróży po bluesowych nieboskłonach.
Czeka tam na Ciebie wyśmienite grono tych, których płyty mi jeno zostały..
I dobra pamięć.
Autor: Zielona Gałązka

Nr 1041
Dopisano: 5.03.2007
prawda?-"sosenko1"? jak się ma dar, to... ;) I ja pozdrawiam nieśmiało...przed-wiosennie wszystkich
Autor: o-błędne_koło

Nr 1040
Dopisano: 4.03.2007
Tomku... a propos tej traszki - to rzeczywiście był potwór z Loch Ness - po reformie emerytalnej PiS.

Byle do wiosny...
Autor: Nomad_04

Nr 1039
Dopisano: 4.03.2007
Kurczę blade, Zielona Gałązko!
Ty to masz dar pisania. Jak opisałaś tę bibliotekę australijskiej Polonii, to nawet zapach starych zakurzonych książek poczułam. I te bryki pachnące świeżym lakierem też!!!
Niestety, coraz mniej ludzi czyta!!!
Ale My czytamy i Maryla, i Tomek, i Bard też na pewno....
Mówisz Gałązko, że zieleniejesz wiosennie? Będziesz jeszcze bardziej zielona? To jest możliwe?
Sosenkom też pewnie jakieś przyrostki na gałązkach przybędą. No to zieleńmy się na wesoło.
Miły Gospodarzu, przepraszam za te "blabla" i "bleble", ale tak mi się jakoś wesoło zazieleniło w główce. Doskonałe antidotum na to co wokół.
Pozdrowienia i uśmiechy przesyłam.
Autor: sosenka1

[ podstrona 140 z 348   początek ... | 138 | 139 | 140 | 141 | 142 | ... koniec ]

Wpisz się
Copyright © 2025 Leszek Wójtowicz. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Wykonanie strony Website