|
|
|
Księga gości Wpisz się
|
Nr 798
Dopisano: 19.12.2006
|
Jak zawsze po lekturze blogu melduje sie - nikt, ale to absolutnie nikt nie wie, jak bardzo zaluje, ze mnie takie wydarzenia omijaja- slowa Leszka , Jego opisy ......, ehhhhh......., ale kiedys zawitam do Piwnicy....ajajajajaj, dzialo sie bedzie !!!! |
Autor: tees |
|
Nr 797
Dopisano: 19.12.2006
|
Refleksja o Bolesławcu..
Urodził się tam i powraca co kilka lat do tego miasta mój wielki przyjaciel Jochen Arnold - sędzia z Berlina Zach. Podczas wojny jego ojciec był bauerem na dworze Sapiechów w okolicach Oświęcimia. Moja mama , która stamtąd pochodzi , pracowała tam jako kucharka. Jochen miał wtedy 6 lat.
Jakieś 30 lat temu , już jako dojrzały mężczyzna i ojciec piątki dzieci, przyjechał w nasze strony szukać ludzi z okresu wojny, aby podziękować im za pomoc i pracę. Brzmi jak scenariusz flimu. Tak go poznałam.
Pomógł mamie w uzyskaniu odszkodowania z racji przesladowań.
Przez wiele otrzymywaliśmy od niego paczki. Kiedy z kolei dorosłam ja - jeździłam na własne życzenie do jego znajomych do Berlina aby móc zarobić na więcej niż pozwalała moja nauczycielska pensja.
Zawsze kiedy nas odwiedza jedziemy do Bolesławca na groby. To wspaniały i zacny człowiek. W sposób piękny zna historię Polski. Być może dlatego , że ma słowiańską naturę.
Od dwóch lat jesteśmy rodziną bo moja siostrzenica poślubiła jego syna. Nie wiem dlaczego Wam o tym piszę ale kiedy Leszek wspomiał w blogu o Bolesławcu - ta myśl była blisko mnie. |
Autor: Zielona Gałązka |
|
Nr 796
Dopisano: 18.12.2006
|
Zamiast Gdańska, wybrałeś Bolesławiec... I słusznie...
Czy tym razem pozwolono zaśpiewac Ci wszystko co chciałeś? :)
Były kwiaty i herbata...???
P.S. Na nadchodzące Święta, Tobie Leszku i Gościom Księgi, życzę spełnienia dobrych, pięknych i mądrych marzeń...
Oraz by strzegły Was wasze Anioły. |
Autor: Maryla |
|
Nr 795
Dopisano: 17.12.2006
|
23.30. A teraz w telewizji program o Raporcie Taterników. Cała prada o strzelających do górników kopalni Wujek.
http://superwizjer.onet.pl/
Nomadowi dziękuję za podanie strony z kawałkiem polskiej historii i wiersza. |
Autor: Zielona Gałązka |
|
Nr 794
Dopisano: 17.12.2006
|
Właśnie wróciłem z Pańskiego wystepu w Starym Teatrze w Bolesławcu. Cieszę sie, gdyż mogłem na nowo przeżyć spotkanie z "piosenką prawdziwą", ktora towarzyszy mi już od 25 lat. Pańskie piosenki przypomniały mi te wspaniałe lata, gdy miałem 18-19 lat. Dziękuję! Pana piosenki w tamtych szarych czasach przypominały mi, że jest jeszcze WOLNA POLSKA!!! Pozdrawiam gg |
Autor: gg | [ podstrona 189 z 348 początek ... | 187 | 188 | 189 | 190 | 191 | ... koniec ] Wpisz się
|
|