Księga gości

	Nr 773 Dopisano: 14.12.2006
Tak Leszku, wprowadzenie stanu wojennego nie zabiło nadziei, ale pobudziło nas do działania. Nosiliśmy oporniki, zbieraliśmy się na "13", rozprowadzaliśmy bibułę, przegrywaliśmy kasetę z Hali Oliwii, podtrzymywaliśmy się na duchu. Pewnie to śmiesznie dziś brzmi, zwłaszcza, dla młodszego pokolenia... Wywoływało również uczucie potwornego strachu o bliskich, ale to już temat dla każdego bardzo osobisty... P.S. A czy jest jakaś malutka nadzieja na nowy utrwór do kolekcji MP3? Tylu Twoich pięknych utworów jeszcze nie znamy...
Autor: Maryla

	Nr 772 Dopisano: 14.12.2006
Wspaniała wiadomość!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Irena Sendlerowa zgłoszona do pokojowej Nagrody Nobla.Może Pan Bronek z tej okazji odświeży Polakom w TVP poruszający dokument o tej wyjątkowej kobiecie.Tak nam autorytetów brak przecież.
Autor: czerstwiak

	Nr 771 Dopisano: 14.12.2006
Szczęśliwi Ci, którzy wierzą prawdziwie. Ja nie wierzę Nie wierzę w żadne dyrdymały typu „stan wojenny, bo interwencja zewnętrzna”. Nie wierzę, bo nie ufam. Nie ufam, bo nie mam podstaw by ufać. Nie wierzyłabym w te pseudofilozoficzne intencje nawet wtedy, gdyby pod naszą granicą faktycznie stała cała armia „wielkiego brata”. Wierzę natomiast w „ochronę własnego tyłka” i to jest ta cała filozofia. Doszukiwanie się głębi w poczynaniach naszych „tamtejszych władców” jest dla mnie śmieszne, zresztą przyjrzyjmy się jeszcze raz tym ich „myślącym twarzom”, która z tych gąb myślała o narodzie? Czy można tak naprawdę iść do przodu nie rozliczając się z przeszłością w sposób taki czy inny? Czy rozliczanie to, to samo co miauczenie? Czy ogon spraw niedokończonych nie podetnie kiedyś tych pędzących nóg? Wątpię..... Pozdrawiam Gości i Gospodrza
Autor: Dama Trefl

	Nr 770 Dopisano: 14.12.2006
Tees- Co Ty ciotka za androny opowiadasz?! (14.12).Za dużo pisania żeby wszystkich argumentów użyć,że stan wojenny to zbrodnia na Narodzie Polskim. Daj mu jeszcze Virtuti Militari. A. Michnik("odpieeeprzcie się od generała") to razem z tym kapusiem (Informacja Wojskowa-Jaruzelski vel Wolski))w piekle będzie się smażył. Poczytaj sobie co to bała Informacja Wojskowa. Nie czerp swojej wiedzy jedynie z "Gazety Wybiórczej".
Autor: czerstwiak

	Nr 769 Dopisano: 14.12.2006
Groźba sowieckiej agresji - wiele lat wpajano nam to do głowy, że generał (pisze się to przecież przez małe "g") nas uratował. Cóż podobno liczne dokumenty zdają sie mówić, że realnego zagrożenia jednak nie było, zwłaszcza w grudniu 1981 roku. Motywacja generała to wyłącznie władza. Dla niej warto było poświęcić życie i zdrowie wielu ludzi, zabić nadzieje i zepchnąc kraj (w ich ustach słowo "ojczyzna" stała się niemal przerywnikiem) w jeszcze większe zacofanie. 13.12.1981r. zdarzyło się ZŁO, normalne a nie mniejsze, za które do tej pory nikt nie usłyszał prawdziwego i skruszonego przepraszam.
Autor: Andrzej

[ podstrona 194 z 348   początek ... | 192 | 193 | 194 | 195 | 196 | ... koniec ]